Starcie z ułomnościami

Andrzej Chmielewski z Międzyrzecza paręnaście lat temu zebrał opowieści mieszkańców tego miasta i okolic o latach wojny. Te rozmowy stały się dla niego pretekstem do opracowania dokumentalnych opowieści o wydarzeniach w ostatnich dniach wojny i pierwszych dniach pokoju w Międzyrzeczu, Policku, Bledzewie, Skwierzynie i innych okolicznych miejscowościach. Do tego cyklu wpisuje się najnowsza książka „1944 Przytoczna – powietrzne starcie”.

*

29 maja 1944 roku, w dniu Zielonych Świąt, w porze obiadu, między Międzyrzeczem a Przytoczną rozegrała się bitwa na niebie z udziałem samolotów amerykańskich i niemieckich. Dla mieszkańców była zaskoczeniem, bo miejscowi nigdy dotąd nie przeżywali samolotowych nalotów, natomiast robotnicy przymusowi, którzy widzieli bombardowanie swoich miast, byli przerażeni. Ok. 13.20 został zestrzelony amerykański bombowiec. Ludzie widzieli spadające jego szczątki. Niemieckie myśliwce zaatakowały amerykańską armadę powracającą po zbombardowaniu obiektów militarnych w okolicach Poznania. Potem spadały także te myśliwce.

Andrzej Chmielewski przeplata wspomnienia mieszkańców z wnikliwie opracowaną dokumentacją tego starcia. Nawet po wymianie ludności zamieszkującej wsie pod powietrzną bitwą, jej echo było żywe aż do początków XXI wieku, gdy autor zbierał wspomnienia. Obok informacji o faktach, ze wspomnień dowiadujemy się, jak traktowano strąconych amerykańskich lotników, a potem jak opiekowano się grobami poległych w bitwie. Wreszcie jak po wojnie pomagano Amerykanom w odszukaniu szczątków poległych i w ekshumacji.

*

Choć tematem głównym książki jest powietrzne starcie nad Przytoczną, w początkowych rozdziałach Andrzej Chmielewski ukazał historię zmagań lotników w czasie całej wojny. Dużo tu podstawowych informacji istotnych dla tych, którzy nie zajmują się lotnictwem, ale tak szeroki zakres tematu przesuwa ciężar wywodu na spojrzenie ogólne, a zdarzenie nad Przytoczną staje się marginalne.

*

Książkę opublikowano w trzech językach: polskim, niemieckim i angielskim. Wydała ją krakowska firma IDG Reklama. Na stronie internetowej tej firmy bogata oferta gadżetów i usług reklamowych, ale ani jednaj wydanej książki. Z kart „Przytocznej” wyraźnie widać brak doświadczenia wydawcy: zbyt mała czcionka utrudniająca czytanie, malutkie zdjęcia, ścieśnione do granic możliwości wypowiedzi. Tej książce brakuje oddechu, przestrzeni koniecznej nie tylko lotnikom, ale także czytelnikom w dobrym odbiorze książki. Trzy języki pewnie realizują ambicje autora, aby z książką wejść na inne rynki, ale ilu będzie spragnionych tej lektury w Stanach Zjednoczonych, a nawet tylko w Niemczech – nie wiadomo, natomiast polski czytelnik może się czuć pokrzywdzony.

 

***

Andrzej Chmielewski, „1944 – Przytoczna – powietrzne starcie”, wydawca IDG Reklama, Przytoczna 2021, 140 s.