18.12.2013

Stara dobra opowieść o przyjaźni – „ Co dzień zawdzięcza nocy” Yasminy Khadry w Kamieniu Małym

„Ojciec dziesięcioletniego Junusa, zrujnowany rolnik, oddaje syna na wychowanie bratu, aptekarzowi w Oranie. (…) chłopiec wraz z przybraną rodziną ląduje w Río Salado, niewielkim miasteczku słynącym z winnic. Tam zawiera przyjaźń z trzema chłopcami różnych wyznań i narodowości, tam dorasta pośród rówieśników, tam staje się mężczyzną.”

(z opisu na okładce)

17 grudnia 2013 r. DKK w Kamieniu Małym, filii witnickiej biblioteki, rozmawiał o powieści „Co dzień zawdzięcza nocy” Yasminy Khadry

M.K. : Najpierw zachwyciłam się okładką książki. Cudo…  Obraz przepełniony spokojem, nostalgią i tajemniczością… Nie zawiodła mnie okładka, fabuła również interesująca. Przede wszystkim podobały mi się bardzo piękne, plastyczne opisy,

E. Ś.: Książka momentami bardzo wzruszająca. Opowiada o tolerancji, przyjaźni między tak różnymi bohaterami, niespełnionej miłości. Tematy i motywy stare jak świat, ale jak pięknie podane…

M. K.: Inżynier Mamoń z „Rejsu” powiedziałby, że „nie lubi książek, których nie zna”. Pisarze snują stare opowieści o dobrze znanych postaciach, a przecież każda dobra powieść jest inna, więc warta przeczytania.

E.Sz.: „Co dzień zawdzięcza nocy” to książka bardzo wciągająca. Przez cały czas czekałam, co dalej się wydarzy, jak potoczą się losy tak różnych bohaterów, co z ich przyjaźnią.

Ogółem – bardzo piękna powieść o przyjaźni, miłości i życiu w trudnych afrykańskich klimatach. Pozycja, którą będziemy polecać innym czytelnikom.

not. Mariola Kowalewska