ROZHIN Andrzej

Urodził się 5.05.1940 r. we Lwowie. Ukończył filologię polską w Uniwersytecie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie oraz reżyserię w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.  
W okresie studiów założył, a następnie przez 14 lat (1960-1974) prowadził Akademicki Teatr „Gong-2”, jeden z najważniejszych teatrów studenckich tamtych lat. Był organizatorem festiwali teatrów studenckich – Lubelskiej Wiosny Teatralnej.  
   
   
W 1974 r. odszedł z ruchu studenckiego i rozpoczął pracę w teatrach profesjonalnych. Był dyrektorem:  
– Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. (1974-1977),  
– Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie (1977-1978),  
– Teatru im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie (1979-1981),  
– Teatru Polskiego w Szczecinie (1981-1983),  
– Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie (1985-1993).  
Reżyser wielkich koncertów i widowisk plenerowych, m. in. na festiwalach kultury studenckiej „Fama” w Świnoujściu, koncertów galowych w Teatrze Wielkim w Warszawie i innych. Jako reżyser przygotował ponad 170 sztuk granych poza wymienionymi teatrami w: Warszawie (Ateneum, Powszechny, Kwadrat, Ochoty, Komedia, Narodowy), Wrocławia, Gdańska, Bydgoszczy, Torunia, na Węgrzech w Debreczynie i Egerze, na Słowacji w Preszow.  
W Teatrze im. Juliusza Osterwy reżyserował:  
1974 – „Karabiny” Stanisława Grochowiaka,  
1975 – „Łaźnia” Włodzimierza Majakowskiego,  
1975 – „Dewajtis” Marii Rodziewiczówny,  
1976 – „Rozstanie w czerwcu” Aleksandra Wampiłowa,  
1977 – „Przebudzenie wiosny” Franka Wedekinda,  
1977 – „Protokół z pewnego zebrania partyjnego” Aleksandra Helmana,  
1998 – „Obrażeni” Ewy Lachnit,  
2006 – „Wyzwolenie” Stanisława Wyspiańskiego.  
Po przejściu z teatru studenckiego w 1974 r. do Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie, Andrzej Rozhin wniósł tu nowoczesną formułę teatru, zapraszał młodych twórców, m.in.. Bogdana Cybulskiego, Wojciecha Müllera, Izabelę Gustowską, Agnieszkę Holland (reżyserski debiut teatralny), Marcina Jarnuszkiewicza, Lidię Zielińską, Edwarda Lutczyna, Andrzeja Pągowskiego, Jacka Kasprzyka, którzy razem z dyrektorem tworzyli znakomite przedstawienia z zainteresowaniem obserwowane przez ogólnopolską krytykę teatralną. Sam miał odwagę pokazać „Łaźnię” zdecydowanie krytykującą socjalistyczny model władzy i życia, a wkrótce potem przygotował sielankowy obraz na podstawie „Dewajtisu”, mocno przy tym akcentując wartości patriotyczne, wówczas mało popularne. Bardzo ważne było też wprowadzenie na scenę „Przebudzenia wiosny” Franka Weedekinda. Trzy sezony Andrzeja Rozhina w Teatrze im. Juliusza Osterwy traktowane są jako ważne dla teatru ze względu na talenty dyrektora zarówno jako twórcy, jak i dobrego menadżera.  
Chętnie wracał do Gorzowa. Za dyrekcji Ryszarda Majora wystawił „Obrażonych” Ewy Lachnit i za dyrekcji Jana Tomaszewicza „Wyzwolenie” na jubileusz 60-lecie teatru. Jeszcze raz pokazał się jako mistrz widowiska, wyreżyserował przedstawienie  
mądre i piękne.