Pegaz Lubuski nr 6 (35)/2008

Grudniowy, świąteczny, utrzymany w humorystycznej tonacji numer „Pegaza Lubuskiego” otwiera Marek Grewling, zachęcając w felietonie „Kto nam ukradł księgę śmiechu” do rozliczenia się „wśród śmiechu” z narodowymi przywarami. Redaktorzy pisma oddali głos gorzowskim twórcom parającym się groteską i satyrą, a dla podkreślenia, iż ich warsztat jest godny klasyków gatunku, zamieścili utwory tychże (Franciszek Bohomolec, Wiesław Brudziński, Jan Czarny, Tadeusz Boy-Żeleński, Konstanty Ildefons Gałczyński, Stanisław Jerzy Lec, Jan Sztaudynger i in.). „Głównym dżokejem” tej satyrycznej edycji „Pegaza” jest obchodzący złoty jubileusz twórczości Jan Gross, autor często publikowany na łamach naszego pisma (fraszki, aforyzmy, a w tym numerze także: lepieje, altruitki, moskaliki, limeryki i humoreska „Hiena”). O tym, że dla Jana Grossa „życie jest najlepszą inspiracją”, możemy się dowiedzieć z rozmowy, jaką z pisarzem przeprowadziła Beata P. Klary. Obok twórczości Pana Jana wiele innych znakomitych utworów, m.in. Tadeusza Szyfera, Ireneusza K. Szmidta, Ferdynanda Głodzika, Jerzego Grodka. Jacka Laudy, Romana Habdasa, Marka Lobo Wojciechowskiego, Kazimierza Furmana, Haliny Bochuty-Stapel, Marii Borcz i Sławomira Osińskiego ze Szczecina. A w części „na poważnie”: Cyprian Kamil Norwid jako kolejny patron gorzowskich ulic (sylwetkę poety przybliża Krystyna Kamińska), nowe wiersze poetów z Gorzowa i Zielonej Góry – B.P. Klary, Alicji Łukasik, Kingi Mazur i Karola Graczyka oraz polemika tego ostatniego z Czesławem Sobkowiakiem, których spór tłumaczy tytuł tej polemiki: „Inaczej widzimy poezję i innymi kategoriami pojmujemy mądrość”. Całość oprawiona humorystycznymi rysunkami Zbigniewa Olchowika, Jacka Laudy i Sławomira Osińskiego.

 

plik typu: application/pdf Pegaz 6 _35_ 2008.pdf (13.68 MB)