08.05.2014

Romansidło bez „ochów” – DKK w Kamieniu Małym o „Drodze do Różan” Bogny Ziembickiej

7 maja 2014 r. DKK w Kamieniu Małym omawiał powieść Bogny Ziembickiej „Droga do Różan”. Dworek w Rożanach jest rodzinnym domem Zofii Boruckiej. Mieszka w nim z ojcem i dawną nianią. Uprawia ogród. Marzy jej się wyjście za mąż za Krzysztofa. Życie jednak przynosi nie zawsze miłe niespodzianki…

Tym razem zdania nie były podzielone. Wszystkim klubowiczom książka się bardzo podobała:

– Fabuła interesująca, dlatego szybko się czyta. Książka przede wszystkim dla kobiet i „wrażliwych mężczyzn”. No, chyba jest jeszcze paru takich?

 – Podobało mi się przedstawienie losów bohaterów. Pogmatwane, trudne, ale dzięki temu bliskie czytelnikowi. Komu z nas się życie nie gmatwało…

 – Choć to trochę romansidło. No dobrze, nawet nie trochę. Ale na szczęście nie ma tu tandetnych miłosnych uniesień rodem z Barbary Cartland, tych „ ochów” i „achów”. Nie jest ckliwa.

 – Spośród opisanych postaci najbardziej wkurzało mnie zachowanie Zosi. Niby wykształcona 30- letnia kobieta, a zachowująca się jak nastolatka. Ślepo zakochana w facecie, który nic jej z siebie nie daje.

 – No tak, trudno zrozumieć jej zachowanie, ale co robić, serce nie wybiera!

 – Jak zawsze muszę coś powiedzieć o okładce. Piękna, subtelna, od razu uruchomiła moją wyobraźnię – „piękny, pachnący ogród”. Nie zawiodłam się. Wewnątrz znalazłam nastrojową opowieść o ludziach i ich uczuciach.

Wniosek – książka przepełniona ciepłem i naturalnością. W losach bohaterów każdy może odnaleźć cząstkę siebie. Polecamy innym czytelnikom.

not. Maria Kowalewska, moderator DKK