25.05.2024

O karaniu klątwą (część druga)

Husyckie wozy bojowe. Miniatura

Sześć klątw, które wpłynęły na dzieje Europy

Wśród niezliczonych ekskomunik i interdyktów rzucanych przez duchownych wszystkich rang, poczynając od proboszczów, a na papieżach kończąc, z przyczyn z naszego, współczesnego punktu widzenia często błahych były i takie, które stały się punktami zwrotnymi w dziejach Europy. Oto sześć najbardziej znanych.

 

Rok 1054. Początek wielkiej schizmy wschodniej

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa w rozrzuconych w rejonie Morza Śródziemnego gminach tego wyznania, zespolonych w biskupstwa jako autonomiczne (partykularne) jednostki Kościoła Powszechnego, wykształciły się cztery ośrodki władz nadrzędnych w postaci patriarchatów. Istniały w Jerozolimie, Aleksandrii, Antiochii i Rzymie. Po przeniesieniu stolicy Cesarstwa Rzymskiego do Konstantynopola, zwanego także Bizancjum, Sobór Konstantynopolski (381r.) ustanowił w nim nowy patriarchat. W dalszym procesie centralizacji władzy w Kościele Powszechnym na czoło wysunęły się dwa z nich: rzymski i bizantyjski. Na gruncie występujących miedzy nimi różnic doktrynalnych, jak i innych, doprowadziło to z upływem lat do zarysowania się podziału Kościoła Powszechnego na zachodni, łaciński z papieżem na czele i wschodni, grecki (prawosławny) z patriarchą.

Kulminacja toczonych między nimi sporów wystąpiła wiosną 1054 roku, gdy w odpowiedzi na zamknięcie w stolicy Bizancjum kościołów obrządku łacińskiego, papież Leon IX wysłał do Konstantynopola swojego legata, który wkroczył do kościoła Hagia Sophia i złożył tam na ołtarzu bullę nakładającą ekskomunikę na patriarchę Konstantynopola Michała I Cerulariusza.

 

Stambuł Hagia Sophia
Stambuł, Hagia Sophia, fot. Osvaldo Gago/Wikimedia Commons

 

W odpowiedzi na to patriarcha zwołał synod, na którym bullę spalono i zatwierdzono jego klątwę nałożoną na papieskiego legata. I tak doszło do brzemiennego w liczne burzliwe następstwa rozłamu Kościoła Powszechnego zwanego Wielką Schizmą Wschodnią.

 

Rok 1075. Kulminacja sporu o inwestyturę

 Formalnie problem dotyczył sporu toczonego pomiędzy cesarstwem a papiestwem o mianowanie biskupów, ale w istocie obejmował kwestię przywództwa w ówczesnym świecie chrześcijańskim. Papież Grzegorz VII w roku 1075 wydał bullę o nazwie „Dictatus Papae” z myślą przewodnią głoszącą dominacje papiestwa nad całym światem chrześcijańskim, w tym także nad władzą królów i cesarza. „Tylko on sam może używać insygniów cesarskich i tylko papieża stopy całować mają wszyscy książęta” – czytamy w bulli.

Z kontrofensywą wystąpił król niemiecki Henryk IV, który zwołał do Wormacji zjazd biskupów i opatów Rzeszy, którego głównym celem było znalezienie sposobu na usunięcia Grzegorza VII.

 

„Tylko on sam może używać insygniów cesarskich i tylko papieża stopy całować mają wszyscy książęta”. Ilustracja nieznanego autora za domeną publiczną
„Tylko on sam może używać insygniów cesarskich i tylko papieża stopy całować mają wszyscy książęta”. Ilustracja z książki “Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dnie roku”

 

Podjęto uchwałę o zerwaniu z nim stosunków, a cesarz wysłał do Rzymu list z nakazem opuszczenia przez Grzegorza VII Piotrowego tronu. W rewanżu papież ekskomunikował Henryka IV oraz całą rzeszę duchownych. W rezultacie król stracił władzę i musiał się ukorzyć. W zimie 1077 roku stawił się pod papieskim zamkiem w Canossie boso i w pokutnym worku. Był to jednak wybieg taktyczny, bo w 1084 roku wkroczył do Rzymu i nie przejmując się kolejną klątwą, wygnał Grzegorza VII z Rzymu, a kolejny papież Klemens III (uznawany w dziejach Kościoła za antypapieża) koronował go na Świętego Cesarza Rzymskiego obszaru zwanego od X wieku Świętym Cesarstwem Rzymskim Narodu Niemieckiego, a od wieku XV Rzeszą.

 

Rok 1239. Papież Grzegorz IX wyklina cesarza, zdobywcę Jerozolimy i ogłasza go Antychrystem

W latach 1220-1250 cesarzem rzymskim był wybitny władca Fryderyk II Hohenstauf. Za jego burzliwego panowania Królestwo Niemiec w pełni zasłużyło na miano Cesarstwa Rzymskiego. Dobrze wykształcony, znał sześć języków. Mecenas architektury. Utrzymywał kontakty z uczonymi żydowskimi i arabskimi. Założył uniwersytet w Neapolu. Zlecił tłumaczenie dzieł Arystotelesa. Interesował się astronomią, astrologią, czarną magią i medycyną. Inspirował zabronione przez Kościół przeprowadzanie sekcji zwłok. Z powodu swoich eksperymentów uważany także za jednego z prekursorów psychologii. Polecił na przykład wychować kilkoro dzieci bez kontaktu z ludzką mową, aby ustalić, jakim językiem będą ze sobą rozmawiały. Rozwijał prawodawstwo, nadając odrębne sądownictwo muzułmanom i żydom. Był autorem „De arte venandi cum avibus” wielkiego traktatu ornitologicznego zawierającego opisy i ilustracje ponad 900 gatunków ptaków. Miłośnik polowań z sokołem. Na swym dworze sycylijskim lubił chodzić w przewiewnym stroju arabskim i przebywać w otoczeniu arabskich tancerek, stąd papież nazywał go ochrzczonym sułtanem lub emirem. Pisał wiersze.

 

Brügger Meister von 1482
Cesarz Fryderyk II przyjmuje ptaszników. Miniatura. Brügger Meister von 1482 / Wikimedia Commons

 

Uważany jest za jednego z założycieli tzw. poetyckiej szkoły sycylijskiej Dzięki jego staraniom Europa przeżyła czasy wielkiego rozkwitu, które dziś nazywamy renesansem XIII wieku. Przez zwolenników uznawany za reformatora świata, apostoła nowej ewangelii i władcę wieku złotego. Dla przeciwników był zwodzicielem ludzkości, księciem zatracenia, wysłannikiem świata podziemnego. Dante w „Boskiej komedii” umieścił Fryderyka II jako heretyka oskarżanego o zaprzeczanie idei istnienia duszy w płonącym grobie VI kręgu piekieł.

Trzykrotnie obłożny przez papieży klątwą. Po raz pierwszy w roku 1227 za dwunastoletnie zwodzenia kurii papieskiej obietnicami zorganizowania wyprawy krzyżowej do Palestyny w celu odebrania zajętej przez muzułmanów Jerozolimy. Cesarz ją jednak zignorował i metodami dyplomatycznymi zdobył święte miasto, mianując się królem jerozolimskim. W tej sytuacji papież klątwę odwołał, a że cesarz nie zrezygnował z walki z kurią ograniczającą jego rangę w państwie, papież Grzegorz IX w roku 1239 ekskomunikował cesarza owianego już sławą króla Jerozolimy po raz drugi. Ogłosił go Antychrystem i odebrał mu rangę króla Niemiec, powołując tam antykróla.

Klątwa została wprawdzie uchylona w 1244 roku, jednak rok później Innocenty IV obłożył Fryderyka kolejną za zajęcie ziem Państwa Kościelnego. Gdy papież podjął postanowienie zorganizowania soboru w Lyonie w obronie Kościoła zagrożonego najazdem mongolskim, jak i poczynaniami cesarza, Fryderyk II zakazał biskupom swoich diecezji udziału w soborze oraz dodatkowo aresztował grupę prałatów i legatów papieskich z innych państw jadących na sobór do Lyonu. Ponadto zorganizował w Rzymie antypapieskie powstanie, jego wojska pustoszyły Państwo Kościelne. W tym samym czasie wezwał też książąt niemieckich na zjazd do Werony. Wezwany na sobór nie zjawił się na nim osobiście – wysłał swego posła. Został przez sobór wyklęty i pozbawiony tronu za krzywoprzysięstwo. Papież Innocenty IV rozpoczął akcję agitacyjną, w której namawiał władców do zorganizowania krucjaty przeciw ekskomunikowanemu cesarzowi, do czego jednak nie doszło.

Fryderyk zignorował decyzje soboru, podważając prawo Kościoła do decydowania o koronie. Na wieść o detronizacji miał powiedzieć: „Dość byłem kowadłem, teraz będę młotem” i jakby się nic nie stało, rozpoczął nie tylko szeroką, normalną aktywność dyplomatyczną, ale jeszcze wystąpił z projektem odnowy Kościoła w duchu ubóstwa panującego w gminach pierwszych chrześcijan, znajdując poparcie niższego duchowieństwa i ludu.

Związany z dziejami biskupstwa lubuskiego W roku 1226, powołując się na prawa Rzeszy do Lubusza, potwierdził arcybiskupowi Magdeburga Albrechtowi przywilej na posiadanie ziem diecezji i grodu Lubusz wraz z miastem, co pociągnęło za sobą przejęcie grodu przez wojska arcybiskupa i zapoczątkowało kolejne walki z książętami polskimi o panowanie w ziemi lubuskiej. Odegrał wielka rolę w dziejach Pomorza, gdy w roku 1231, po ustąpieniu zależności ducatus Pomeranie od Danii, oddał je w lenno Askańczykom, co zaowocowało hołdem złożonym im rok później przez księcia pomorskiego Barnima I, odnawianym przez kolejnych władców Pomorza Zachodniego. Książę Barnim I zaczynał otaczać się niemieckim rycerstwem, nadawać im ziemie, a ci osadzali na nich niemieckich kolonistów.

O zgodę cesarza Fryderyka II na koronację na króla Polski swego syna Henryka Pobożnego zabiegał bezskutecznie książę Henryk Brodaty.

 

Rok 1324. Papież rzuca klątwę na króla Ludwika Wittelsbacha i jego synów oraz sprzymierzeńców

Na początku XIV wieku w walce o władzę w Rzeszy Niemieckiej starły się trzy wielkie rody: Wittelsbachów, Habsburgów i Luksemburgów. Wszystkie miały poparcie w książętach, miastach i kościelnych hierarchach. Zwycięsko z tej potyczki wyszli Wittelsbachowie, gdy w roku 1314 królem niemieckim wybrano Ludwika IV oraz Luksemburgowie, gdy w tym samym roku na cesarza rzymskiego koronowano Fryderyka III Pięknego. Wittelsbachowie wywodzili się z Bawarii, a w roku 1320 na prawach lenna Rzeszy, z tytułu wymarcia dynastii Askańczyków, weszli także w posiadanie Brandenburgii z Nową Marchią i Ziemią Torzymską. Dodajmy tu, że żoną Ludwika IV od roku 1309 była Piastówna Beatrycze, siostra księcia Henryka jaworsko-świdnickiego, a cała Brandenburgia (Marchia) kilka lat później została przekazana przez króla swemu najstarszemu, sześcioletniemu wtedy synkowi z tego małżeństwa, znanemu w historii jako Ludwik V Starszy. Z wyborem Ludwika na władcę i z jego decyzją nie zgodził papież Jan XXII, który króla, jego synów oraz sprzymierzeńców obłożył klątwą (1324r.) o randze anatemy równej skazaniu na banicję i wezwał ludność Marchii do nieposłuszeństwa wobec władcy. W odpowiedzi król Ludwik ogłosił papieża heretykiem. Sentencja ekskomuniki, zgodnie z wymogami prawa kościelnego, powinna być ogłoszona we wszystkich brandenburskich kościołach, ale w niektórych z nich, w tym we Frankfurcie leżącym w diecezji lubuskiej zwolennicy Wittelsbachów tego nie uczynili.

Fakt ten postawił w bardzo trudnej sytuacji biskupa lubuskiego, który musiał się podporządkować papieżowi, gdy ten wystawił bullę skierowaną do arcybiskupa gnieźnieńskiego z nakazem rozpowszechnienia we wszystkich polskich diecezjach wiadomości o klątwie rzuconej na niemieckiego władcę. Biskup lubuski Stefan II, poddany politycznie Wittelsbachowi, kościelnie podlegał metropolii gnieźnieńskiej. Wobec odmienności poglądu na rzuconą klątwę, mieszczanie Frankfurtu na pewien czas biskupa uwięzili.

Jakby tego było mało, w walkę z Wittelsbachami wdał się także Władysław Łokietek, gdy po wygaśnięciu rodu Askańczyków nosił się z zamiarem odebrania Brandenburgii części wschodniej Nowej Marchii leżącej na wschód od Drawy. W roku 1326 król Polski wysłał do Nowej Marchii, prawdopodobnie za namową biskupa lubuskiego, zbrojne oddziały. Były to zagony pogańskich jeszcze wtedy Litwinów, które bardzo ponuro zapisały się w dziejach Nowej Marchii gwałtami, rabunkami i pożogą obejmującą także kościoły i klasztory. Potępił to Jan Długosz, a w szczególności mieszkańcy Frankfurtu i okolic, gdy cały gniew i zemstę skupili na biskupie lubuskim oskarżanym o sprzyjanie polskiemu najazdowi. Rozwścieczony tłum mieszczan pod wodzą Landeshauptmanna, czyli wójta lubuskiego Eryka von Wulkowa za przyzwoleniem margrabiego najechał Górzycę, zniszczył katedrę i siedzibę biskupa Stefana II. Ograbiono i zniweczono kaplicę z obrazem kultu, zabrano wota i ofiary składane przez pielgrzymów, biskupa i kanoników zaaresztowano i przez rok wieziono we Frankfurcie, a ich dobra skonfiskowano.

Biskup zareagował obłożeniem miasta Frankfurt i sprawców napadu klątwą, na co margrabia odpowiedział  zakazem publicznego ogłaszania jakichkolwiek decyzji papieża czy biskupa pod karą śmierci. Lubuska kuria biskupia znalazła się przez wiele lat na wygnaniu we Wrocławiu. W zaistniałej sytuacji 1 marca 1327 roku papież wyraził zgodę na szukanie przez biskupa nowego miejsca na stolicę diecezji.

Papież Jan XXII w roku 1328 roku wezwał niemieckich elektorów, aby wybrali nowego króla rzymskiego, ponieważ Ludwik IV Wittelsbach jest wyklęty i już nie posiada żadnych praw do sprawowania rządów. W odpowiedzi przebywający w Rzymie Ludwik, już jako cesarz, doprowadził w tym samym roku do wyboru antypapieża Mikołaja V i wkrótce potem w Pizie, razem z antypapieżem urządził ceremonię spalenia na stosie kukły Jana XXII w szatach pontyfikalnych, a Mikołaj V ogłosił, że awinioński papież jest heretykiem. Był to bowiem czas tak zwanej niewoli awiniońskiej, gdzie znajdowała się kuria papieży, a w Rzymie rezydowali antypapieże.

 

Postać Ludwika IV ze złotej bulli wydanej w roku 1328 z okazji koronacji na cesarza
Postać Ludwika IV ze złotej bulli wydanej w roku 1328 z okazji koronacji na cesarza. Fot. Wikimedia Commons

 

W tym samym roku 1328 Ludwik IV Wittelsbach jako cesarz rzymski, uznając, że Polska jest podporządkowana Rzeszy, wydał dekret, w którym pozbawił Władysława Łokietka tronu i nadał Polskę swemu synowi Ludwikowi, co z kolei zignorował Łokietek. Trwa spór historyków, czy ta zignorowana przez polskiego króla detronizacja dotyczyła całego kraju, czy tylko ziem zajmowanych przez Polskę na Pomorzu.

Unormowanie stosunków z Polską nastąpiło dopiero za czasów Kazimierza Wielkiego, kiedy w roku 1333 roku dyplomaci Ludwika IV Wittelsbacha podpisali z poselstwem polskiego króla okresowy traktat pokojowy, a w roku 1345 doszło do ślubu córki Kazimierza Wielkiego, Kunegundy z Ludwikiem Rzymianinem, z drugiego małżeństwa cesarza, księciem Górnej Bawarii i elektorem brandenburskim.

 

 Ludwik IV Wittelsbach. Płyta nagrobna z czerwonego marmuru w katedrze w Monachium. Ilustracja za Wikipedią
Ludwik IV Wittelsbach. Płyta nagrobna z czerwonego marmuru w katedrze w Monachium. Il. Wikimedia Commons

W roku 1356 margrabia zapisał żonie odprawę z dochodów z miast Nowej Marchii: Choszczna, Strzelec, Barlinka, Gorzowa, Myśliborza, Lipian, Chojny i Mieszkowic.

 

Rok 1410. Wyklęcie Jana Husa i Wielka Schizma Zachodnia

Pod pojęciem wielkiej Schizmy Zachodniej rozumie się okres trwający od 1378 do 1417 roku, w którym do tytułu głowy Kościoła łacińskiego rościło sobie pretensje dwóch, a nawet trzech papieży jednocześnie, nie uznających się wzajemnie i obrzucających klątwami. Był to szczyt upadku autorytetu Kościoła w Europie, co było przyczyną pojawienia się różnych inicjatyw mających na celu uzdrowienie tego stanu. Do najbardziej znaczących zalicza się wystąpienie profesora teologii Uniwersytetu w Oxfordzie, Jana Wycliffe’a,  głoszącego niebiblijne pochodzenie Kościoła jako organizacji. Wobec nieodwracalnego zepsucia moralnego mnichów profesor domagał się likwidacji klasztorów, a z powodu niemoralności księży udzielane przez nich sakramenty uznawał za nieważne. Odrzucał pojęcie czyśćca, był przeciwny kultowi świętych, pielgrzymkom oraz sprzedaży odpustów. Przetłumaczył Biblię na język angielski.

Do jego zwolenników na terenie Czech należał cieszący się tam wielkim szacunkiem i uznaniem Jan Hus, duchowny, teolog i filozof, rektor uniwersytetu w Pradze. Jan Hus nauki Wycliffe’a uzupełniał swoimi przemyśleniami, głosząc że właściwą głową Kościoła jest Chrystus. Krytykował także zwierzchność papieża nad władzą świecką, uznając że jedynie władca świecki wsparty szeregowym duchowieństwem jest w stanie przeciwstawić się panującemu w Kościele bezprawiu i zepsuciu. Arcybiskup uznał wtedy poglądy Husa za heretyckie, obłożył go klątwą (1410), a księgi jego autorstwa polecił spalić.

Z zamiarem zlikwidowania schizmy zwołano najpierw Sobór w Pizie (1409 r.), ale że zjazd nie został zwołany ani zatwierdzony przez papieża i nie spełniał warunków uznania go za sobór, zorganizowano kolejny, tym razem na terenie Rzeszy w Konstancji nad Jeziorem Bodeńskim, który obradował w latach 1414-1418. Zorganizowano go z inicjatywy króla Węgier i Niemiec, elektora brandenburskiego Zygmunta Luksemburskiego oraz antypapieża Jana XXIII. Zaproszono nań Jana Husa, a król Zygmunt zagwarantował mu żelaznym listem bezpieczną obronę głoszonych poglądów. Powołano komisję do ich rozpatrzenia, do składu której dołączono także biskupa lubuskiego Jana IV von Borschnitza, który udał się tam pocztem dziesięcioosobowej świty.

Komisja po wysłuchaniu argumentów oskarżonego o herezje Jana Husa odrzuciła je, przedstawiając mu dwie możliwości: odwołania głoszonych tez lub zdanie się na wyrok soboru. Wobec odmowy wyparcia się swych poglądów i przy uznaniu, że wydany przez świeckiego władcę list żelazny obowiązuje tylko władzę świecką, a nie duchowną, ogłoszono mu wyrok „winien”. Został zaaresztowany, usunięty ze stanu duchownego, na głowę założono mu koronę z wizerunkiem diabłów i wydano wyrok śmierci. 6 lipca 1415 został wyprowadzony poza bramy miasta i spalony na stosie.

 

Spalenie Jana Husa. Miniatura. fot. Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Spalenie Jana Husa. Miniatura. fot. Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN

 

Fakt ten wywołał w Czechach społeczny wstrząs obejmujący cały kraj. Wybuchły rozruchy antykościelne. Dla ich stłumienia w roku 1420 we Wrocławiu legaci papiescy ogłosili bullę wzywającą do antyhusyckiej krucjaty. Decyzja ta spowodowała narodziny wielkiego ruchu husyckiego (taboryci) o charakterze antypapieskim, antycesarskim, antyniemieckim i antykrzyżackim. Za głównych przeciwników uznano Niemców jako wrogów prawa boskiego i przeciw nim zaczęto organizować słynne rajzy, czyli karne, grabieżcze wyprawy na Saksonię, Brandenburgię, Śląsk i Austrię. Znakomicie zorganizowani i militarnie wyszkoleni husyci wyposażeni w słynne wozy bojowe z hakownicami, z opinią niezwyciężonych bojowników bożych zainicjowali piętnastoletni okres wojen husyckich trwający w latach 1419-1434.

 

Husyckie wozy bojowe. Miniatura
Husyckie wozy bojowe. Miniatura. Il. Wikimedia Commons

 

W odwecie za udział rycerstwa śląskiego w krucjacie do Czech husyci wkroczyli na Śląsk (1428 r.), znajdując tu żywy, pozytywny odzew w niższych warstwach społecznych, przyjmujący niekiedy charakter swoistej rewolucji, z jej nieposłuszeństwem wobec istniejącego społecznego ładu. W roku 1429 podczas najazdu na Saksonię i Łużyce napadli na Żagań i zdewastowali klasztor augustianów oraz jego bibliotekę, następnie ruszyli do klasztoru cystersów w Neuzelle, gdzie zabito 20 osób i spustoszono zakonne wsie. W wyprawie odwetowej do Czech wkroczył w roku 1431 elektor brandenburski jako głównodowodzący armią Rzeszy, w której uczestniczył biskup lubuski Krzysztof von Rotenhan.

W zemście za udział biskupów lubuskich w ich zwalczaniu, w kolejnej rajzie dotarli na teren diecezji lubuskiej, atakując w roku 1432 Frankfurt nad Odrą, gdzie po nieudanej próbie wkroczenia do miasta stoczyli bitwę pod Müllrose. Następnie splądrowali Lubusz i miasto Fürstenwalde, które ograbili z kościelnych kosztowności, następnie spalili katedrę oraz okradli pałac biskupi i domy mieszczan. To samo spotkało miasta Müncheberg, Buckow, Strausberg i Alt Landsberg, skąd przez Łużyce wrócili do Czech.

 

Szyk bojowy taborytów. Miniatura
Szyk bojowy taborytów. Miniatura

 

Polska początkowo należała do wrogów husytyzmu. Papież Marcin V w korespondencji z Władysławem Jagiełłą wzywał Polaków do udziału w krucjatach przeciw nim i nawoływał do ich wyniszczenia. Jagiełło w roku 1424 wydał dokument skierowany przeciw husytom zwany edyktem wieluńskim. Jednak w obliczu nadal trwającego zagrożenia ze strony Krzyżaków w roku 1432 doszło do przymierza z nimi i wsparcia w rajzie na terytoria krzyżackie.

Na tej podstawie w maju 1433 roku z Łużyc przez Krosno Odrzańskie, które się przed husytami obroniło, oddział husytów w sile 700 jeźdźców, 7000 pieszych i 350 wozów bojowych (inne doniesienia podają różne wielkości tych sił) pod dowództwem Jana Ćapka z Sán, skierował się na ziemie Krzyżaków w Nowej Marchii wyznaczoną przez Polaków trasą przez Skwierzynę i Santok. Jeden z oddziałów husyckich rozbił się obozem pod Ośnem. Zdobycie miasta się nie powiodło, ale spustoszono wsie ziemi torzymskiej.

Korpus husycki wsparty polskim oddziałem wojewody poznańskiego Sędziwoja z Ostroroga dotarł do krzyżackiej Nowej Marchii i zajął Santok. Stąd podjęto próbę zdobycia Gorzowa (9-15 czerwca), zakładając obóz warowny pod Santocką Bramą. W wyniku ostrzału kulami zapalającymi spłonęła czwarta cześć miasta. Ruszono dalej. Zdobyto Strzelce, Dobiegniew i Myślibórz. Podjęto nieudane próby zdobycia Kostrzyna oraz Chojny. Spalono opuszczony w popłochu przez ludność Myślibórz wraz z kolegiatą i klasztorem dominikanów, a dobra kolegiaty i klasztoru złupiono i spustoszono. Spalono Moryń, Trzcińsko, Choszczno i Wałcz. Spustoszono klasztor cystersów w Bierzwniku i cysterek w Reczu, oblegano bezskutecznie Drahim i ruszono na Pomorze Gdańskie. Polacy i Czesi na początku września dotarli do Bałtyku. 13 września 1433 roku zawarto rozejm z Krzyżakami i husyci wrócili do Czech.

 

Rok 1521. Papież Leon X ekskomunikuje Marcina Lutra

Mnich zakonu augustianów w Wittenberdze, doktor teologii i kaznodzieja Marcin Luter w swych kazaniach i pismach poddawał krytyce powszechną w Kościele tego czasu praktykę handlowania listami odpustowymi, na mocy których za pieniądze można było uzyskać odpuszczenie grzechów i wieczne zbawienie. Praktyka była szeroko uprawniana przez papieskich kaznodziejów gromadzących pieniądze na budowaną w Rzymie bazylikę św. Piotra. Głównie tej sprawy dotyczyło słynne 95 tez Marcina Lutra przybitych na drzwiach kościoła zamkowego w Wittenberdze dnia 31 X 1517 roku. Wydarzenie to uważane jest za symboliczny początek reformacji. W tezie 86 Luter napisał: „Będąc bogatym ponad magnatów, czemu to papież nie za swoje własne pieniądze, lecz za pieniądze ubogich wiernych buduje kościół św. Piotra?”. A w tezie 50: „Należy nauczać chrześcijan, że gdyby papież wiedział o wszystkich szachrajstwach kaznodziejów odpustowych, raczej by w stos popiołów zamienił katedrę św. Piotra, aniżeliby miała być budowana kosztem skóry, krwi i ciała jego owieczek”. Zaś w innej tezie czytamy: „Każdy chrześcijanin, prawdziwie żałujący za swoje grzechy, ma i bez listu odpustowego zupełne odpuszczenie męki i winy”. Od tego czasu, rozwijając swą doktrynę wiary, doszedł do przekonania, że zbawienie jest zależne od łaski Boga, a nie od odpuszczania grzechów udzielanych przez biskupów i papieży, a nawet nie w wyniku dobrych uczynków. W środowisku wiernych nowej wiary ukształtowało się przeświadczenie, że powodzenie w przedsiębiorczości natury ekonomicznej jest wyrazem tej łaski. Stąd w dziejopisarstwie znana jest teza, że kapitalizm najpierw rozwinął się w krajach protestanckich.

 

Marcin Luter. Portret autorstwa Lucasa Cranacha
Marcin Luter. Portret autorstwa Lucasa Cranacha | Wikimedia Commons

 

Po ogłoszeniu swych tez Luter został wezwany przez papieża Leona X do Rzymu w celu wyjaśnienia głoszonych poglądów. Luter do papieża nie przybył, stawił się natomiast w Augsburgu przed kardynałem Kajetanem, który zażądał od niego odwołania jego zarzutów wobec Kościoła. Luter odmówił. W połowie 1520 roku papież Leon X opublikował bullę, w której wykazał 41 przykładów niezgodności poglądów Lutra i jego zwolenników z obowiązującą wykładnią wiary i nakazał ich odwołanie. Luter odpowiedział na to publicznym jej spaleniem, na co papież zareagował wydaniem kolejnej bulli w dniu 3 stycznia 1521 roku, w której Marcina Lutra ekskomunikował. W ślad za tym 26 maja 1521 roku cesarz Karol V ogłosił edykt wormacki uznający Marcina Lutra za heretyka i skazujący wraz z jego stronnikami na banicję. Od tej chwili każdy, kto schwytał Lutra lub któregoś z jego zwolenników, mógł bezkarnie ich zabić.

Od losu Jana Husa uratowali Lutra potężni niemieccy książęta walczący od lat ze swymi biskupami, zainteresowani przejęciem dóbr kościelnych.

Klątwa z upływem lat doprowadziła do zerwania z papiestwem, odrzucenia Kościoła katolickiego z jego hierarchiczna strukturą i wykształcenia się Kościoła protestanckiego z doktryną opartą na pięciu zasadach: jedynie Pismo, jedynie wiara, jedynie łaska, jedynie Chrystus, jedynie Słowo. Odrzucono celibat i część sakramentów, wprowadzono sakrament chleba i wina dla wszystkich wiernych, zlikwidowano odpusty i zakony, a kapłanów przestano traktować jako uświęconych sakramentem pośredników w kontakcie z Bogiem.

W Nowej Marchii zerwanie z papiestwem nastąpiło 21 kwietnia 1538 roku. Mało to miejsce w Kostrzynie będącym wtedy stolicą istniejącego przez krótki czas udzielnego księstwa, kiedy jego władca Jan Hohenzollern z żoną Katarzyną podczas odprawiania w kościele miejskim pierwszego nabożeństwa w obrządku luterańskim przyjęli komunię pod obiema postaciami. Zamanifestowali w ten sposób publicznie zerwanie z Kościołem katolickim i akces do kościoła luterańskiego. Zwiastowało to rychły koniec istnienia katolickiego biskupstwa lubuskiego.

 

 

Zbigniew Czarnuch
maj 2024