03.01.2023

Domy stoją, nawet gdy ludzie odchodzą

W mroźny zimowy wieczór  – 16 grudnia 2022 roku – Dyskusyjny Klub Książki w Ośnie Lubuskim spotkał się w celu  omówienia książki Dörte Hansen ,,Ten dom jest mój”.

To smutna opowieść, pełna bolesnych wspomnień, urazów, zadr i żałości. To opowieść o poszukiwaniu miejsca w świecie i sensu swojej egzystencji w obliczu braku zrozumienia przez najbliższych.

Vera ma pięć lat, kiedy w 1945 roku wraz z matką  ucieka z Prus  Wschodnich  do Starego Kraju, w którym jest nazywana ,,polaczkowym dzieckiem”. Prze całe życie czuje się obca  w wielkim zimnym domu, a mimo to nie potrafi go opuścić. Sześćdziesiąt lat później  u jego drzwi staje nagle siostrzenica  Very, Annie   która uciekła z synkiem    z modnej hamburskiej  dzielnicy Ottensen. Vera i Anne są sobie obce, lecz zarazem wiele je łączy.

W dyskusji członkinie klubu wskazały fakt, że autorka nie poruszyła sprawy wojny, jej bohaterowie  w ogóle na ten temat między sobą  nie rozmawiali. Czują się  skrzywdzeni, ale jakby żyli w jakiejś ,,bańce”. W tych rodzinach  nikt nikogo nie kochał, aż bije po oczach chłód we wzajemnych kontaktach. Przypomina nam się osławiony ,,pruski dryl” praktykowany w wychowaniu  dzieci i młodzieży. Przedstawione przez autorkę  postacie są silne, a jednocześnie zdeterminowane, pozbawione empatii, uczuć i więzi rodzinnych, jak ten tytułowy stary dom z muru pruskiego, który nie jedno widział i słyszał. Choć niechętnie to jednak przyjmuje pod swój dach, tych wszystkich, których spotkały  duże niepowodzenia życiowe.

Można powiedzieć, że książka ta jest  aktualną w obecnej sytuacji, kiedy ludzie migrują i szukają schronienia przed wojną w domach obcych ludzi.

Empatyczna opowieść  o różnicy między tym, co znaczy mieć dom  i tym co znaczy go nie mieć, świetnie się czyta. Polecamy.

Zofia Wydmuch-Badowska

Moderator DKK

Następne spotkanie Klubu – 20 stycznia 2023 roku

omawiamy:,,Wnuki Jozuego” – Pawła Smoleńskiego