Jesienne przygody małej kropelki wody

Tematem spotkania w ramach Rodzinnych Sobót w Willi Lehmana były „Jesienne przygody małej kropelki wody”. Bazą spotkania była książka „Krople na start” Ludwika Górskiego.

30 listopada 2019 roku w Willi Lehmanna padał deszcz. – W willi? – zapytacie. – Jak to możliwe?

Tematem spotkania w ramach Rodzinnych Sobót w Willi Lehmana były „Jesienne przygody małej kropelki wody”. Bazą spotkania była książka „Krople na start” Ludwika Górskiego. Książka wzbudziła zainteresowanie zebranych nie tylko swoją treścią, ale historią tego konkretnego egzemplarza oraz… jego wiekiem. Książeczka wydana została w 1967 roku. Opowieść o niesfornej kropli wody trafiła do nas dzięki Annie Giniewskiej z Biblioteki Pedagogicznej, która odnalazła tę perełkę w ramach bookcrossingu. Za użyczenie serdecznie dziękujemy!

Główną bohaterką książki „Krople na start” jest niesforna kropelka Kuleczka, która nie chciała uczyć się na chmurce skoków, fikania koziołków oraz błyszczenia. Jej złe wyniki w nauce nie pozwoliły jej spaść z deszczem na pola pełne zboża, na lasy, na kwiaty… Potem spotkało ją wiele niecodziennych przygód, a na koniec… Nie, nie zdradzę Wam zakończenia! Sami przeczytajcie!

Bajka stała się przyczynkiem do wielu zabaw związanych z deszczem. Taplaliśmy się w kałużach (wszystko działo się w willi, jeśli sobie tego nie wyobrażasz, poproś dzieci o wytłumaczenie – ich fantazja wam wszystko wyjaśni!), tańczyliśmy w takt deszczowej piosenki.

Zwieńczeniem spotkania było wspólne wykonanie mięciutkiej chmurki, z której strugami deszczu spływały krople. Nie były to jednak zwykłe krople deszczu. Każda z nich była wyjątkowa i odzwierciedlała uczucia jego twórcy.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego cudownego spotkania!

A na kolejne spotkanie z cyklu Rodzinnych Sobót w Willi Lehmanna zapraszamy już niebawem! Śledźcie uważnie kalendarz na naszej stronie.

Olga Smolec-Kmoch

Fot. Sandra Szczudło-Ziemianin, Olga Smolec-Kmoch