04.06.2009

Autor bestsellerowej trylogii „Przypadki księdza Grosera” Jan Grzegorczyk spotkał się z czytelnikami w bibliotece słubickiej

27 maja 2009 r. w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Słubicach, w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, odbyło się niezwykłe spotkanie autorskie. Gościem był Jan Grzegorczyk – pisarz, publicysta, tłumacz, autor scenariuszy filmowych i słuchowisk radiowych, felietonista „Przeglądu Sportowego”, wieloletni redaktor miesięcznika „W drodze”, autor wielu książek m.in. „Każda dusza to inny świat”, „Góra albo jak wyżebrać niebo i człowieka”, „Skrawek nieba” (wraz z ojcem Janem Górą), zbioru opowiadań „Niebo dla akrobaty”. Najnowsza jego powieść pt. „Cudze pole” została laureatką FENIKSA, nagrody Stowarzyszenia Wydawców Katolickich. „Cudze pole” jest trzecią książką opowiadającą „Przypadki księdza Grosera”. Pierwsze dwie części – „Adieu” i „Trufle” – stały się bestsellerami wydawniczymi.

Jan Grzegorczyk od 26 lat związany jest z miesięcznikiem „W drodze”, gdzie zetknął się z Romanem Brandstaetterem. Pisarz opowiedział czytelnikom o bardzo niezwykłej przyjaźni z Romanem Brandstaetterem, który to przepowiedział mu jego przyszłość literacką. Czytelnicy dowiedzieli się ile pisarz zawdzięcza rozmowom ze swoim mistrzem duchowym

i jak wiele nauczył się od niego. Opowiedział również o tym, jak zrodziła się postać księdza Grosera – Wacława Olbrychta, księdza pisarza. Przy pisaniu przygód księdza Grosera przeprowadził dziesiątki rozmów z kapłanami i siostrami zakonnymi. Po ukazaniu się pierwszych opowiadań o Groserze na łamach miesięcznika „W drodze” krąg znajomych wśród duchowieństwa wymiernie się zwiększył. Autor otrzymał sporo listów, nie tylko od duchowieństwa, których ta książka poruszyła, ale również od czytelników, którzy domagali się kolejnych losów księdza Grosera. Poprzez liczne spotkania i bycie w środowisku kapłańskim autor poznał wiele osób, które stały się bohaterami jego książek.

Pisarz w swoim dorobku literackim ma również dwie bardzo ważne książki: „Niebo dla akrobaty” oraz „Każda dusza to inny świat”. „Niebo dla akrobaty” to poruszająca książka, mówiąca o miłości, przebaczeniu i sensie życia. Autor wyjaśnił jej tytuł – „Niebo dla akrobaty”, akrobatami są bohaterowie książki, ludzie doświadczeni przez los, dotknięci chorobą, często osamotnieni. Akcja tej książki toczy się w jednym z hospicjów. Tytuł tych opowiadań nasunął się autorowi, gdy zobaczył wspinającego się o kulach niepełnosprawnego człowieka, który skojarzył mu się z akrobatą na szczudłach. Szczególnie ta książka wywołała żywą dyskusję pomiędzy uczestnikami a pisarzem. Wielu czytelników wyraziło swoją wdzięczność, nieskrywane wzruszenie i podziękowanie za te opowiadania.

Od wielu lat Jan Grzegorczyk przyjaźni się z Ojcem Janem Górą. Jak sam autor powiedział, że to dzięki Ojcu Janie Górze napisał książkę o Bożym miłosierdziu. Otóż siostry zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego potocznie zwanego Faustynkami, zwróciły się z prośbą do Ojca Góry, aby napisał książkę o siostrze Faustynie i ich zgromadzeniu. Ojciec Jan Góra, powiedział, że zna takiego pisarza Jana Grzegorczyka, który na pewno sobie z tym tematem poradzi. Pisarz odbył wiele rozmów z siostrami, zapoznał się z wieloma materiałami archiwalnymi, które są w posiadaniu sióstr i tak powstała książka „Każda dusza to inny świat”, opowiadająca o św. siostrze Faustynie, błogosławionym Michale Sopoćce oraz zgromadzeniu Faustynek. Przyjaźń z Ojcem Janem Górą zaowocowała wspólnie napisanymi książkami: „Skrawek nieba albo o Ojcu i Królu” oraz „Ryba to znaczy Chrystus”.

Podczas spotkania staliśmy się jednymi z pierwszych słuchaczy nowo powstającej powieści o charakterze kryminalnym pt. „Chaszcze”. Czekamy z niecierpliwością na tę książkę!

Na spotkaniu okazało się również, że Jan Grzegorczyk nie tylko posiada talent pisarski ale również muzyczny. Kiedyś Ojciec Jan Góra napisał słowa piosenki i zwrócił się do Jana Grzegorczyka, aby napisał muzykę do tych słów…a pisarz mu tę melodię zagwizdał. I tak powstała pieśń śpiewana na polach lednickich „Tylko orły szybują nad granią tylko orłom nie straszna jest przepaść…”, którą Jan Grzegorczyk zaśpiewał zebranym uczestnikom, głosem niezwykle dźwięcznym i donośnym!

Pisarz podczas spotkania udowodnił, że jest człowiekiem z niesamowitym poczuciem humoru! Opowiedział, że niezwykłe poczucie humoru cechowało ks. Jana Twardowskiego, z którym miała okazję niejednokrotnie się zetknąć osobiście. Na zakończenie przygotowana została niespodzianka! Sam pisarz wylosował cztery osoby wśród czytelników, którym wręczył swoje książki z dedykacją! Spotkanie zakończyło się podpisywaniem książek przez autora. W spotkaniu uczestniczyli członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki, goście z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie Wlkp., pedagodzy, bibliotekarze i uczniowie słubickich szkół, czytelnicy biblioteki słubickiej, bibliotekarze z bibliotek z Rzepina, Górzycy i Kunowic, a także miłośnicy twórczości Jana Grzegorczyka. Łącznie w spotkaniu wzięło udział 45 osób.

Renata Bac