Wokół zabytkowych dzwonów

 

 

Dzwony były ważnym elementem kultury od starożytności. W religii chrześcijańskiej łączyły człowieka z Bogiem. Przez wieki dźwięk dzwonów był jedynym, jaki – oprócz dźwięków natury – docierał do człowieka. Zakup dzwonu, jego poświęcenie, a potem uderzanie w niego zawsze połączone było z wydarzeniami w życiu społeczności. Przez wieki ludzie byli przywiązani do dźwięku swojego dzwonu. Dzwon jest jednocześnie wytworem sztuki rzemieślniczej (ludwisarstwa), a także częścią pejzażu kultury danej miejscowości.

*

Tymczasem w okresie II wojny światowej najpierw na swoim terenie, a potem na ziemiach podbitych Niemcy rekwirowali dzwony, aby je przetopić na cele wojenne. Ten rodzaj przejęcia nazywano pożyczeniem, stąd w dosłownym tłumaczeniu na język polski – dzwony pożyczone – Leihglocken. Przewożono je do składnicy w Hamburgu, a tam – zgodnie z niemieckim poczuciem porządku – szczegółowo opisywano. Z zabytkowych dzwonów powstawała broń i naboje. Na szczęście nie zdążono wykorzystać wszystkich.

Po wojnie do swoich kościołów wróciły te, których adresy znano. Także do kościołów na terenie Polski. Ale co zrobić z dzwonami pochodzącymi z ziem przed wojną należących do Niemiec, a po wojnie do Polski i Związku Radzieckiego (teraz Rosji)? Choć nie należą do przedmiotów tzw. poręcznych i niełatwo je przemieszczać, sporo trafiło po prostu na złom, bo były ciężkie, a więc transakcje stały się korzystne. Różnymi drogami, najczęściej trudnymi do ustalenia, niektóre dzwony dotarły aż w głąb Związku Radzieckiego wywiezione razem z innymi obiektami kultury z ziem podbitych.

*

Marceli Tureczek zainteresował się dzwonami jeszcze podczas studiów na Wydziale Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Teraz jest profesorem tegoż Uniwersytetu, a wszystkie jego najważniejsze prace dotyczą kampanologii, czyli nauki o dzwonach. Najważniejsze to:

* Zabytkowe dzwony na Ziemi Lubuskiej. Dokumentacja – ochrona – badania (Zielona Góra 2010),

* Leihglocken. Dzwony z obszaru Polski w granicach po 1945 roku przechowywane na terenie Niemiec (Warszawa 2011),

* Zabytki w krajobrazie kulturowym Międzyrzecza i okolic (Międzyrzecz 2013),

* Campanae quae in confinio sonant. Studium z dziejów ludwisarstwa na pograniczu śląsko-brandenbursko-pomorskim w XIII-XVIII wieku (Zielona Góra 2015).

*

W ostatnich pracach badania nad dzwonami prof. Marceli Tureczek rozszerzył o losy wszystkich zabytków z ziem zachodnich i północnych Polski, czyli z terenów dawniej niemieckich, a od 1945 r. polskich. Problematyce tej poświęcona była zorganizowana z jego inspiracji konferencja w naszej bibliotece w październiku 2019 r., z której materiały opublikowano w tomie XVIII „Ziemi Międzyrzeckiej w przeszłości”.

W polskim prawie przyjęta jest zasada, że dobra kultury związane są z miejscem ich wytworzenia lub występowania. Na tej zasadzie na ziemiach zachodnich przejęliśmy dobra kultury niemieckiej. Ale Niemcy uważają, że takie przedmioty jak dzwony, żeby pozostać w tym wąskim kręgu, są własnością społeczności, która je nabyła i używała, czyli powinny pojechać tam, gdzie byli ludzie z danej miejscowości. Ten dylemat nie jest nam obcy. My także straciliśmy polskie dobra, które pozostały na ziemiach wschodnich. Rozumiemy więc Niemców, którzy chcieliby odzyskać swoje, tak jak my chcemy znów mieć to, co pozostało na polskich przed wojną ziemiach. Jak rozstrzygnąć ten dylemat?

*

Zdaniem prof. Marcelego Tureczka podstawowym krokiem jest wnikliwa dokumentacja strat dóbr kultury, do których należą dzwony, przeprowadzona wspólnie przez polskich i niemieckich historyków. Temu służy jego kolejna książka pt. „Dzwony pożyczone. Studia historyczne i prawne nad problematyką strat dóbr kultury”.

Do książki weszły trzy podstawowe rozdziały:

* Straty i rozproszenie dóbr kultury na terenach współczesnej zachodniej i północnej Polski w okresie II wojny światowej. Wybrane aspekty prawne i społeczno-historyczne w kontekście badań dzwonów i innych dóbr kultury,

* Dokumentacja oraz działalność Ausschuss für die Rückführung der Glocken e.V. – ze szczególnym uwzględnieniem problematyki Leihglocken-Patenglocken

* Straty dzwonów z terenów Polskich zachodniej i północnej na tle porównawczym. Metodologiczne problemy przyszłej syntezy.

Na zakończenie w oryginale i w tłumaczeniu na język polski dokumenty z zespołu Ausschuss für die Rückführung der Glocken e.V. w zasobie Centralnego Archiwum Ewangelickiego w Berlinie.

*

Już po napisaniu tej książki Marceli Tureczek odnalazł w jednym z niemieckich archiwów zbiór niepublikowanych fotografii, w tym 180 dzwonów. Zdjęcia te zostały wykonane przez nieznanego fotografa na rampie kolejowej w Poznaniu. Prawdopodobnie dokumentują dzwony przygotowane do wywiezienia z Polski.

Pewnie niebawem będzie następna książka o „pożyczonych” dzwonach.

 

***

Marceli Tureczek, „Dzwony pożyczone. Studia historyczne i prawne nad problematyką strat dóbr kultury”, wyd. Instytut Zachodni, Poznań 2020, 250 s.