27.01.2017

„Pilecki. Śladami taty” Mirosława Krzyszkowskiego i Bogdana Wasztyla – spotkanie Dyskusyjne Klubu Książki dla dorosłych w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Trzcielu

W dniu 26.01.2017 r. na kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Trzcielu, mieliśmy okazję poznać życie i działalność patriotyczną rotmistrza Witolda Pileckiego na podstawie książki: „Pilecki. Śladami taty” Mirosława Krzyszkowskiego i Bogdana Wasztyla. Całe życie tego człowieka poświęcone było Polsce. Jako młody człowiek walczył z pełnym oddaniem w wojnie polsko – bolszewickiej. Po wojnie osiadł wraz ze swoją żoną w majątku Sukurcze. Ucząc się zarządzania majątkiem i poszerzając wiadomości na temat rolnictwa, dzięki ciężkiej pracy doprowadził majątek do pełnego rozkwitu. Na tym nie skończył, ale wziął się za edukację i pomoc sąsiadującym rolnikom. Wszystkich traktował równo, nigdy się nie wywyższał. Każdy sąsiad mógł liczyć na jego pomoc. Kiedy wybuchła II wojna światowa wyruszył do walki za ojczyznę. Jego rodzina musiała uciekać przed wojskami radzieckimi. Mogła liczyć na pomoc okolicznych mieszkańców, którzy nie zważali na represje ze strony drugiego okupanta, ale chcieli odwdzięczyć się rodzinie rotmistrza za te wszystkie lata, które poświęcił pomagając im. Kiedy, represje niemieckie były widoczne coraz bardziej, na rozkaz dowództwa, Witold Pilecki zgodził się na pobyt w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Podjęcie się takiego zadania świadczyło o wielkiej odwadze tego człowieka. Będąc w obozie zorganizował struktury ruchu oporu, w każdej chwili groziła mu śmierć. Kiedy udało mu się uciec z tego strasznego miejsca, natychmiast oddał się działalności konspiracyjnej w Armii Krajowej. Niebawem wybuchło Powstanie Warszawskie, tam też dowodząc swoim oddziałem wykazał się bohaterstwem i męstwem. Później przebywał w oflagu stamtąd, po wyzwoleniu przez Amerykanów, trafił do Włoch i współpracował z gen. Andersem i na jego rozkaz wrócił do Polski. Szybko okazało się, że nowe władze nie patrzą przychylnym okiem na żołnierzy AK. Zaczęły się represje, sądy, które na podstawie wymuszonych zeznań wydawały i wykonywały szybko wyroki śmierci na polskich bohaterach wojennych. Taki los spotkał również rotmistrza Witolda Pilecki, którego odwaga, siła i walka o Polskę nie została nagrodzona przez ówczesne władze, wręcz przeciwnie został skazany na karę śmierci, którą wykonano nie informując najbliższej rodziny. Do dzisiejszego dnia nie znaleziono szczątków rotmistrza. Oprócz tego, że był wspaniałym patriotą, był też wspaniałym ojcem. Chociaż był w konspiracji, po kryjomu spotykał się z żoną i dziećmi. Pisząc listy do syna dbał o jego edukację i wychowanie na dobrego Polaka. Z daleka czuwał nad nimi i ich wspierał. Książka ta powstała dzięki synowi rotmistrza Andrzejowi Pileckiemu i jego wspomnieniom o ojcu. Równocześnie czytając wspomnienia obserwujemy reżysera i aktorów realizujących film o tej jakże charyzmatycznej postaci. Wczuwają się w opowiedzianą wcześniej historię i chcą pokazać jak naprawdę wyglądało życie rotmistrza. Polecamy przeczytanie tej książki i obejrzenie filmu o Witoldzie Pileckim.

Zapraszamy na kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych w naszej bibliotece w dniu 30.03.2017 r. o godz. 16.30, przedmiotem dyskusji będzie książka Laili Shukri „Jestem żoną szejka”.

 

BPMiG w Trzcielu W.F.