27.11.2015

Dziewczynka z parku

„Kiedy tata Andzi umarł, cały jej świat całkowicie się zmienił.” Tak zaczyna się krótki opis na odwrocie książki Barbary Kosmowskiej „Dziewczynka z parku”. To właśnie ta książka była tematem naszego listopadowego spotkania dziecięcego klubu DKK. Kiedy zadałam zebranym pytania o czym jest ta książka dzieci bez zastanowienia odpowiedziały, że o miłości, przyjaźni, śmierci, smutku i radości. Kiedy zaproponowałam aby wybrały jeden kolor kredki, taki który ich zdaniem najlepiej opisuje nastrój „Dziewczynki z parku”, a następnie ten nastrój namalowały na dużym brystolu pojawiły się czerwone, niebieski, żółte, i czarne obrazy. Dlaczego taki wybór. „To proste – mówi Gosia – czerwony kojarzy mi się z przyjaźnią – i miłością i rysuje duże serce z małą dziurką w środku. A ja wybrałem żółtą kredkę bo kojarzy mi się z radością. Mi również – dodaje Gabrysia i rysuje uśmiechniętą buzię Andzi. Mój wybór to czarny – to słowa Ani – ta książka jest też o smutku, ale też o nadziei i spokoju dodaje Maciek”. No właśnie czytamy książkę Barbary Kosmowskiej i każdy z nas widzi w niej coś innego. Co innego widzą w niej dorośli i zupełnie co innego dzieci. My na naszym spotkaniu skupiliśmy się na dwóch tematach. Pierwszy to prawdziwa przyjaźń, bo przecież każdy chce być lubiany i nikt nie chce być sam bez względu na wiek. Drugi to rozmowy na trudne tematy. Rozmowy dzieci z dorosłymi i dorosłych z dziećmi. Na koniec naszego spotkania wspólnie napisaliśmy krótki list do dorosłych. Oto jego treść:

Drodzy Dorośli!!

My dzieci chcemy żebyście rozmawiali z nami szczerze. Żebyście nam poświęcali więcej czasu. Chcemy abyście nas słuchali. Pomagali w trudnych chwilach.

Paulina, Ania, Daniel, Jan, Maciek, Bartek, Gabrysia, Gosia, Maciej, Adam